Książka trafiła w moje
ręce przypadkiem. Przedtem dużo niej słyszałam, więc postanowiłam przekonać się
o co tyle zachodu. To, co odkryłam trochę mnie rozczarowało. Ale o tym za
chwilę.
Sookie Stackhouse jest z pozoru przeciętną osóbką.
Mieszka w małym domku, w Luizjanie, razem z babcią. Pracuje jako kelnerka w
małym barze. Nie ma wykształcenia, powodzenia u mężczyzn. Ale ma dar. Potrafi
czytać ludziom w myślach. Nienawidzi tego ponad wszystko inne. Pewnego dnia w
jej barze pojawia się wampir. Sookie zakochuje się w nieumarłym od pierwszego
wejrzenia. Okazuje się, że wampir Bill jest jedyną osobą, których myśli ona nie
słyszy. Tak rozpoczyna się burzliwy romans tej dziwnej pary. Wszystko byłoby
dobrze, gdyby tylko nie te morderstwa, których sprawca nie jest znany. Ofiarami
są młode kobiety, znane z niejednoznacznych spotkań z wampirami…
Z okładki dowiedziałam się, że jest to połączenie
opowieści i wampirach i kryminału. Osobiście nie nazwałabym tego kryminałem,
ale jest to tylko moje, subiektywne zdanie. Szczerze mówiąc, spodziewałam się
emocji, zagadek, jednak po lekturze czuję niedosyt. Styl autorki może i jest
lekki, szybko się czyta, ale wydaje się naiwny, mało rozbudowany. Autorka
nadużywała także wyrażenia „mój wampir”. Nic tylko: mój wampir to, mój wampir
tamto.
Drugą rzeczą,
która mnie denerwowała jest główna bohaterka – stworzenie naiwne i głupiutkie.
Próbuje na siłę udawać poważną, dojrzałą kobietę, narażając się, moim zdaniem,
na śmieszność. Zdawać by się także mogło, że facetom w głowie tylko blond
laski, o dużych cyckach i zgrabnym tyłku, gdyż nasza Sookie, która podobno nie
ma u nich powodzenia, wręcz nie może się opędzić. Poza tym trudno jest mi pozytywnie
odnosić się w stosunku do osoby, która bardziej rozpaczała nad śmiercią
zwierzątka domowego niż babci.
Książkę czyta się dość szybko, chwilami nawet wciąga. Nie
jest to jednak lektura wysokich lotów. Zawiera wiele scen nieodpowiednich dla
młodszych czytelników. Polecam ją osobom lubiącym opowieści o wampirach, gdyż
ta powieść traktuje o tym temacie z trochę innej perspektywy (równouprawnienie
wampirów w społeczeństwie i ich wyjście z ukrycia).
A wy czytaliście, zamierzacie przeczytać? Co o niej myślicie?
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chwilowo jestem poza domem, więc pierwszy stosik książkowy będzie dopiero w niedzielę :)
Pozdrawiam :)
A wy czytaliście, zamierzacie przeczytać? Co o niej myślicie?
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chwilowo jestem poza domem, więc pierwszy stosik książkowy będzie dopiero w niedzielę :)
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz