Na początek jeszcze szybkie podsumowanie grudnia, czyli stosik:
Od góry:
- "Papierowe miasta" John Green- książka, której po prostu nie mogłam się doczekać i w końcu się doczekałam ;) właśnie czytam
- "Poszukiwania" Nora Roberts- jeden z moich prezentów świątecznych; szykuje się ciekawe połączenie powieści obyczajowej z kryminałem
- "Ostatnia spowiedź. Tom I" Nina Reichter- książka nie z tego miesiąca, ale przez moje zaniedbanie nie ukazała się wcześniej; naprawdę polecam (moja recenzja tutaj)
- "Niezbędnik obserwatorów gwiazd" Matthew Quick- długo oczekiwana "świeżynka" trafiła do mnie przypadkiem, ale jednym z tych bardzo pozytywnych ;)
- "Żółte ptaki" Kevin Powers- uznana za jedną z najlepszych książek tego roku, wywołała na mnie piorunujące wrażenie, o czym będziecie się mogli przekonać z recenzji, która mam nadzieję już niedługo
- "Złodziejka książek" Markus Zusak- niedługo premiera filmu, więc to doskonała okazja, by nareszcie ją przeczytać, choć tak długo to odkładałam; już nie mogę się doczekać :)
Jak widać dla mnie 2013 zakończył się bardzo miłym, książkowym akcentem. Jak było u Was?
2013 był dla mnie wyjątkowo zapracowany, ale także pełen książkowych wyzwań i nie tylko. Jestem z Wami od maja i chciałabym Wam teraz podziękować za to, że tu jesteście. Gdyby nie Wasza obecność już dawno bym się poddała. A tak miałam okazję przez ten rok dzielić się z Wami tym, co udało mi się przeczytać. W ciągu tego roku przeczytałam 68 książek, co nie jest może rekordem, ale najgorszym wynikiem, też nie. To ile w tym roku zebrałam książek trudno zliczyć, wspomnę tylko, że 2013 obfitował dla mnie w wiele ciekawych zakupów. Miałam także okazję odwiedzić targi książkowe w Warszawie i Krakowie po raz pierwszy, ale z pewnością nie ostatni.
Ostatnio było tu dość cicho, co jest całkowicie moją winą. Moim postanowieniem na ten rok będzie więc poprawa. Mam nadzieję, że mi w tym pomożecie. Życzę Wam wszystkim, aby ten rok był dla Was jeszcze lepszy niż ten poprzedni, bez względu na Wasze noworoczne postanowienia. Trzymajcie się ciepło!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz